Kiedy Gu miała kolkę dowiedziałam się o czopkach homeopatycznych Viburcol. Niestety okazało się, że kiedyś można było je kupić bez recepty a teraz nie. Jak byłam z nią w szpitalu podawali je dziewczynce, z którą leżałam na sali. Pomogły. Lekarza zalecał ich podawanie w stanach niepokoju dziecka. No ale trzeba było iść po receptę. Przeszukałam wtedy internet i znalazłam w jednej aptece te czopki bez recepty. Początkowo myślałam, że to podpucha i nie przyjdą do mnie wcale bo w aptece nie ma ich już na stanie a oni nie zaktualizowali strony. No ale zaskoczenie przyszły!
Apteka nazywa się Venafarm. W tej chwili (18 stycznia godzina 10:30) sprawdzałam i są dostępne :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz