Obiecałam, że zacznę ćwiczyć regularnie. Chciałam spróbować Brazil Butt Lift, aby móc wreszcie samej napisać, jakie efekty przynosi konkretny program ćwiczeniowy. Obiecałam się pomierzyć i podać wam swoje efekty. Niestety nie zrobiłam tego :( Spróbuję się jednak nieco wytłumaczyć ...
Wczoraj mój mąż miał w pracy audyt i co za tym idzie wrócił bardzo późno. Ja zatem na pełnych obrotach prałam, sprzątałam, gotowałam itp. Po 21 położyłam córkę spać i zaczęłam ćwiczenia. Niestety po 10 min Brazil Butt Lift okazało się, że moje nogi nie wytrzymują tego. Te ćwiczenia są idealne dla mnie - ćwiczenia mocno angażują nogi a te są moją największą zmorą. Może nie mam bardzo grubych ud ale są one galaretowate i otłuszczone. Wiem, że moja budowa ciała jest taka, że uda będą tak czy inaczej dość duże - nawet gdy ważyłam 50 kilogramów takie były - ale nie chcę się ich wstydzić.
Pomimo kiepskiego startu do ćwiczeń zamierzam jednak wrócić. Mam w planach ukończenie tego programu z sukcesem :) Nie wiem jednak, czy nie będę musiała wcześniej wzmocnić troszkę nóg. Mam nadzieję, że jak zacznę ćwiczyć dziś po pracy to pójdzie mi po prostu lepiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz